Co to jest zniesławienie?
Zniesławienie polega na opublikowaniu oświadczenia o osobie, w formie pisemnej lub nadawanej przez platformy medialne, takie jak radio, telewizja lub Internet, które jest nieprawdziwe i grozi naruszeniem reputacji i/lub bytu osoby, której dotyczy. Zniesławienie jest uważane za przestępstwo cywilne (delikt) i dlatego może być podstawą do procesu sądowego.
Zrozumienie zniesławienia
Zniesławienie stanowi opublikowaną lub nadaną wersję zniesławienia. Zniesławienie ma miejsce, gdy słowa danej osoby niszczą reputację innej osoby lub psują jej zdolność do zarabiania na życie.
Obraźliwe stwierdzenie musi być oparte na faktach, a nie na opinii. Nie oznacza to jednak, że przez samo poprzedzenie wypowiedzi słowami „myślę, że” osoba jest zabezpieczona przed możliwością popełnienia czynów zniesławiających. Na przykład, jeśli ktoś napisał i opublikował zdanie: „Myślę, że Joe Smith zamordował swoją żonę”, osoba ta jest mimo wszystko narażona na zniesławienie, nawet jeśli to stwierdzenie zostało technicznie ujęte jako przekonanie. W istocie, zdanie to sugeruje, że osoba ta miała solidne podstawy, aby wierzyć, że wypowiedź jest prawdziwa.
Aby ktoś został uznany za winnego popełnienia zniesławienia, cel obraźliwych komentarzy nie musi koniecznie twierdzić, że został skrzywdzony w wyniku opublikowanego oświadczenia. Osobno, ogólnie rzecz biorąc, osobom publicznym jest trudniej pozywać za zniesławienie niż osobom prywatnym wnosić pozwy w następstwie podobnych komentarzy. Wynika to głównie z decyzji Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który wymaga, aby zniesławienie wykazywało „rzeczywistą złośliwość”, aby osoba publiczna mogła zostać pozwana. Skromne nieścisłości faktograficzne, takie jak nieprawidłowe podanie wieku, wzrostu lub wagi danej osoby, nie stanowią zniesławienia.
Różnice pomiędzy zniesławieniem a pomówieniem w Internecie
Główną różnicą pomiędzy pomówieniem a oszczerstwem jest to, że to pierwsze wiąże się ze zniesławiającą mową, podczas gdy to drugie skupia się na zniesławiających pismach. Co ciekawe, chociaż zniesławiające treści prezentowane na stronach internetowych były początkowo uważane za oszczercze, a nie zniesławiające, pogląd ten uległ zmianie, głównie za sprawą sądów angielskich, które uważają, że treści internetowe są bardziej współmierne do mowy niż w przypadku tradycyjnych mediów drukowanych.
Z czysto prawnego punktu widzenia, zniesławiające komentarze nie podlegają zaskarżeniu, chyba że zostaną prawidłowo opublikowane. Niestety, dla blogerów o złych intencjach, termin „opublikowany” w kontekście komunikacji internetowej oznacza, że tylko jedna osoba musi przeczytać obraźliwy blog, o którym mowa. W związku z tym, webmaster może zostać pozwany za zniesławienie kogoś przez zniszczenie jego reputacji na osobistym blogu, jeśli tylko jego najlepszy kumpel, kolega, lub członek rodziny konsumuje zniesławiające słowa.
Oczywiście, osobiste blogi są zazwyczaj znacznie mniej oblegane niż mainstreamowe strony internetowe, takie jak BBC News oficjalna strona, i inne duże platformy. Dlatego, że pierwsza grupa jest bardziej skłonny do ucieczki z zniesławieniem – nie tylko dlatego, że słowa mogą prześlizgnąć się niezauważone, ale także dlatego, że cel zniesławienia może być niechętny do złożenia pozwu przeciwko blogerowi, który obraził, bo publiczna sprawa sądowa przyniesie jeszcze więcej uwagi do obelg w danym momencie.