Reklama
Jest oficjalnie kolejny Grumman F8F Bearcat w powietrzu i to jest rodzaj wspaniałej wiadomości, której wszyscy teraz potrzebujemy. Samolot wykonał swój pierwszy lot po renowacji w ostatni weekend z Chino w Kalifornii, z legendarnym pilotem Stevem Hintonem za sterami. Jak informowaliśmy niedawno, długotrwała odbudowa dotyczy samolotu Grumman Bearcat, który rozbił się w Oshkosh 27 lat temu. Pierwsze uruchomienie silnika od czasu katastrofy miało miejsce pod koniec kwietnia. Celem lotu, powiedział Hinton, było, aby rzeczy „naprawdę nudne,” jak cała ciężka praca została wykonana, sprawdzone i sprawdzone, ponownie i ponownie. Komentarz Hintona na temat lotu jest fantastyczny, tak przy okazji. Oglądaj go przez cały czas.
Katastrofa miała miejsce w Oshkosh w 1993 roku, kiedy to pilot Elmer Ward stracił moc startując w nim z Wittman Regional. Podczas przymusowego lądowania na polu, Bearcat przewrócił się na plecy, ale cudem nie zapalił się. Ward został poważnie ranny, ale przeżył, aby latać ponownie. Ward zmarł w 2007 roku w wieku 86 lat.
Grumman Bearcat to cudo. Myśliwiec pierwszej linii, wyprodukowany pod koniec II wojny światowej, jest jednym z najszybszych samolotów z napędem tłokowym w historii. Jego moc opiera się na dwurzędowym silniku radialnym Pratt & Whitney R-2800, który wytwarza 2250 KM. Wariant produkcyjny, jako który został odrestaurowany, jest szybszy niż 450 mph. Wysoce zmodyfikowane Bearcaty, w tym Rare Bear, są jeszcze szybsze. Ten słynny F8F leciał z prędkością prawie 530 mph, co czyni go zarówno pięknym jak i szybkim.
Reklama