Chciałybyśmy porozmawiać o naszych ulubionych wersetach biblijnych! Tysiące wersetów przychodzi nam na myśl, ale postaramy się skrócić je do czterech najlepszych wersetów życiowych – jeden dla każdej z nas i dwa, które reprezentują nasz blog.
Hannah – Od kilku lat mam werset życiowy, który jest mi bliski i drogi mojemu sercu, i który cytuję prawie codziennie (jest też zamontowany na mojej ścianie wielkimi literami, więc wiesz, jak to jest z tym przypominaniem? xD). W każdym razie, jest to Księga Przysłów 31:25 – „Przyobleczona jest w siłę i godność, potrafi śmiać się z nadchodzących dni.”
Cały rozdział Księgi Przysłów 31 jest wspaniałym wzorem do naśladowania, ale osobiście zawsze chwytałam się idei bycia znaną z siły i godności. Chcę, aby ludzie patrzyli na mnie i zastanawiali się, skąd mam taką pewność siebie. A wtedy będę mogła podzielić się z nimi historią o tym, jak Bóg działał w moim życiu. A druga część wersetu – „może się śmiać z nadchodzących dni” – daje mi pokój w obliczu nadchodzących trudnych czasów. Czy to moje osobiste zmagania, czy też myśl o nadchodzącym Ucisku dla tych, którzy pozostaną w tyle, znajduję pokój w Jezusie, a ten werset pomaga mi o tym przypomnieć.
Sarah – Dla mnie jest tak wiele wersetów w całym moim dotychczasowym życiu, które po prostu są jak, „WOW!”, ale nie zawsze tak było. Kiedyś zastanawiałam się, jak Pismo Święte może odnosić się do tego, gdzie teraz jestem, albo gdzie byłam, ale czasami wystarczy jeden werset, który Bóg ci pokazuje i jesteś dosłownie jak… „wow”. Tym wersetem dla mnie był Izajasz 53:3-5: „Jest wzgardzony i odrzucony przez ludzi, człowiek boleści i zaznajomiony z boleścią. I ukryliśmy, jakby to było, nasze twarze przed Nim; był wzgardzony, a my nie ceniliśmy Go. Z pewnością nosił nasze bóle i dźwigał nasze boleści, a jednak uważaliśmy Go za dotkniętego, uderzonego przez Boga i strapionego. Lecz On został zraniony za nasze przewinienia, zdruzgotany za nasze nieprawości; na Nim ciążyła kara za nasz pokój, a przez Jego bicze zostaliśmy uzdrowieni.”
To był jeden z wielu moich wersetów „wow”. Chrystus przyszedł na ziemię, aby umrzeć i zmartwychwstać, aby KAŻDY mógł mieć szansę na życie wieczne. Fakt, że wziął na siebie wszystkie moje błędy, grzech i niegodność, zadziwia mnie na tak wiele sposobów. To było powiedziane tak wiele lat przed przyjściem Chrystusa! Teraz to się wypełniło i z niecierpliwością czekamy na Jego powrót pewnego dnia. Dlatego czuję taką potrzebę, taką motywację, by prowadzić życie skupione na Chrystusie, by wszyscy widzieli i szukali Go ponad wszystko, nawet jeśli upadam i popełniam błędy. On jest o wiele większy niż to wszystko i za to nie mogę nawet zacząć dziękować Mu wystarczająco. Jesteśmy w tej podróży razem jako wierzący i jest to dar z góry, który będę pielęgnować przez wzloty i upadki, ponieważ wiem, że On zawsze będzie ze mną przez to wszystko.
Nasz blog
Jeśli chodzi o nasz blog, są dwa wersety, które naprawdę opisują fundamenty nie tylko naszej służby w tej formie, ale także jak to się odnosi do nas osobiście. Pierwszy werset to Estera 4:14: „…Któż wie, ale czy nie przyszliście do was na taki czas jak ten?”. Zwrot „na taki czas jak ten” pojawia się często w naszych postach na blogu i na Instagramie. Oboje wierzymy, że Bóg stworzył nas dla tego pokolenia i umieścił nas tutaj z tą możliwością, aby dotrzeć do innych w naszym wieku.
Innym fundamentalnym wersetem dla nas jest Łukasz 12:48 – „Każdy, komu wiele dano, od niego wiele wymagać się będzie.” Innym sposobem powiedzenia tego jest, że z wielką mocą przychodzi wielka odpowiedzialność. ? Bóg dał nam możliwość posiadania tej platformy i wierzymy, że powołał nas do tego, abyśmy stanęli na wysokości zadania. Wiele modlitwy i myśli idzie do każdego posta na blogu, a my kochamy wszystkich naszych czytelników i zwolenników, nawet jeśli nie wiemy, kim są.
BONUS! Zdecydowaliśmy więc, że musimy dodać do tego jeszcze jeden z naszych „fundamentalnych” wersetów. Tym wersetem jest Księga Wyjścia 19:5: „Jeśli więc będziecie posłuszni mojemu głosowi i dotrzymacie mojego przymierza, będziecie mi osobliwym skarbem ponad wszystkich ludzi, bo cała ziemia jest moja…”. W Starym Testamencie jest wiele miejsc, w których Bóg odnosi się do swoich dzieci jako do swoich „osobliwych skarbów”, a my myślimy, że to taka wspaniała koncepcja – że jesteśmy dla Niego cennymi skarbami, ale także, że jesteśmy „osobliwi”. To znaczy, nie tacy sami, odkąd dołączyliśmy do Jego rodziny. Teraz jesteśmy odłączeni, aby wykonywać Jego dzieło.