Nasze wielkie Oceany
Patrząc z kosmosu, Ziemia jest naprawdę wodną planetą. Około 71 procent powierzchni Ziemi to woda, a średnia głębokość oceanów wynosi nieco poniżej 4000 metrów (około 13 000 stóp). Życie na naszej planecie ma kilka podstawowych wymagań, aby przetrwać. Potrzebujemy pewnego rodzaju energii, a dla większości zwierząt oznacza to, że będą musiały jeść. Aby zdobyć pożywienie, zwierzę musi być tam, gdzie jest pożywienie, lub być w stanie udać się tam, gdzie jest pożywienie. To samo dotyczy rozmnażania. Wiele organizmów morskich rozmnaża się płciowo i musi znaleźć partnera, aby się rozmnażać.
Większość innych biomów jest w bliskiej odległości od lądu jakiegoś rodzaju, co zwykle pomaga w obu tych przypadkach, ale strefa pelagiczna jest po prostu zdefiniowana jako wody, które nie są bezpośrednio połączone z lądem w dowolnym kierunku, ani poziomo, ani pionowo. Tak więc organizmy żyjące w strefie pelagicznej muszą udać się tam, gdzie jest pożywienie i znaleźć partnera do rozmnażania.
W świecie wodnym, czyste, niebieskie wody pelagiczne są w pewnym sensie wodną pustynią. Biomasa jest tu znacznie niższa niż w wielu wodach przybrzeżnych w przeliczeniu na jednostkę objętości, ale nadal żyje tu wiele organizmów.
Wiele ryb morskich, które jemy, pochodzi z połowów pelagicznych. Niektóre komercyjnie ważne gatunki ryb to makrela pacyficzna, makrela jack, sardynka pacyficzna i tuńczyk błękitnopłetwy. Niestety obecnie wiele zasobów rybnych jest nadmiernie eksploatowanych, a niektórym gatunkom, takim jak wiele gatunków rekinów, grozi nawet wyginięcie z powodu przełowienia. Ponadto, wiele zwierząt pelagicznych, które nie są celem połowów, takich jak delfiny i żółwie, czasami również cierpi z powodu negatywnych metod połowowych.