Z feministycznymi ideałami w sercu każdej fabuły, trudno uwierzyć, że za kulisami Charmed może być jakakolwiek wrogość. W końcu, ten kultowy serial kontynuuje wzmacnianie siły siostrzeństwa w syndykacji każdego dnia. Jednak podczas gdy oryginalna seria trwała przez osiem sezonów w WB (obecnie CW), aktorka Shannen Doherty – prawdopodobnie najbardziej znany talent serialu – pozostała w programie tylko przez trzy sezony, ponieważ waśnie poza ekranem ostatecznie przerodziły się w bitwy na ekranie.
Według E! News, Doherty, która grała najstarszą siostrę Halliwell, Prue, szybko połączyła się z gwiazdami Holly Marie Combs (Piper) i Alyssa Milano (Phoebe). Ale krótko po tym, jak w 1999 roku służyła jako jedna z druhen Milano, Doherty przestała rozmawiać ze swoją fikcyjną siostrą (za Daily News). Chociaż powód ich rozstania nigdy nie został upubliczniony, Milano rzekomo zażądała zwolnienia Doherty. Doherty pokonała jednak producentów, kiedy dobrowolnie opuściła serial pod koniec trzeciego sezonu. Podczas finału, reżyserowanego przez Doherty, Prue i Piper znalazły się na łasce demona Shaxa. Dopiero w premierze czwartego sezonu widzowie dowiedzieli się, że Piper została uratowana, a Prue została zabita.
Od czasu wczesnego odejścia Doherty z Beverly Hills, 90210, gwiazda została oznaczona jako „trudna” w całej branży. Jednak Doherty poszła bronić swojej decyzji o odejściu z Charmed. Oto co aktorka – i jej byłe siostry na ekranie – miały do powiedzenia na ten temat.