Ed. uwaga: Witamy w Super Sekretach, nowej serii GOLF.com, w której zbieramy mózgi czołowych zarządców pól golfowych. Mamy nadzieję, że dzięki temu będziemy mogli nie tylko lepiej zrozumieć, jak ważna i innowacyjna jest ich praca, ale także dostarczyć Wam wskazówek, które możecie zastosować w swoim własnym kawałku raju. Szczęśliwego ogrodnictwa!
***
Na każdą rzecz jest pora i czas na każdy cel.
Ale ponieważ jest to kolumna poświęcona pielęgnacji trawy, oto, co chcemy wiedzieć: Kiedy jest najlepszy czas na sadzenie trawy?
Jak w przypadku tak wielu pytań agronomicznych, wyczerpująca odpowiedź mogłaby wypełnić tomy.
Więc zawęźmy dyskusję do dwóch głównych tematów: trawy cool-season i trawy warm-season. W Stanach Zjednoczonych, ogólnie rzecz biorąc, te pierwsze rosną w północnych regionach, podczas gdy te drugie kwitną dalej na południe.
Zapytaliśmy superintendentów z obu części kraju o praktyki, których przestrzegają podczas obsiewania pól golfowych i jakie wnioski mogą mieć zastosowanie na naszych własnych podwórkach.
Najlepsza pora roku do sadzenia trawy w chłodniejszych klimatach
Zgodnie ze swoją nazwą, trawy chłodnej pory roku, takie jak bentgrass, kostrzewa i żyto wieloletnie, radzą sobie najlepiej, gdy są sadzone, gdy zbliża się jesień i rtęć zaczyna spadać, mówi Len Curtin, superintendent George Wright Golf Course, tuż za Bostonem. Zauważa on, że najlepiej jest, gdy temperatura gleby wynosi od 45 do 68 stopni, co jest optymalnym przedziałem pozwalającym zarówno na solidny rozwój korzeni, jak i zdrowy wzrost liści.
W Nowej Anglii, gdzie Curtin pracował przez większość swojej kariery, pola mają tendencję do sadzenia roślin w ostatnim tygodniu sierpnia. Kiełkowanie nasion trwa od 7 do 14 dni, a zakładanie trawnika trwa od 7 do 8 tygodni. Do tego czasu temperatury powietrza zaczynają się robić jesienne, chłodne, ale nie zbyt mroźne, czyli takie, jakie kochają trawy chłodnej pory roku.
Czy wiosną też się sprawdza?
Wiosną temperatury też są chłodne, więc dlaczego nie posadzić wtedy tych traw? Jak mówi Curtin, jest kilka powodów. Po pierwsze, gleba jest nadal zbyt zimna, zwłaszcza wczesną wiosną, więc systemy korzeniowe nie mogą się rozwinąć, a darń nigdy nie staje się zdrowa (korzenie traw zimnosezonowych są najszczęśliwsze, gdy temperatura gleby wynosi około 60 stopni).
Jak wiosna się nosi, a temperatury gleby wzrastają do bardziej odpowiedniego zakresu, korzenie mają większą szansę na prosperowanie. Jednak do tego czasu pogoda staje się coraz cieplejsza, co nie jest korzystne dla samej trawy. Co więcej, ciepła pogoda sprzyja również rozwojowi chwastów, takich jak trawa krabowa i gęsiówka.
„Gdy trawa się pojawi, będzie konkurować z tymi chwastami” – mówi Curtin. I nie będzie miała zbyt wiele nadziei. „Te chwasty w gruncie rzeczy zagłodzą trawę na śmierć.”
Jaką więc lekcję ma Twój trawnik?
Posadź nasiona jesienią, mówi Curtin, choć możesz rozważyć czekanie do połowy września, przesuwając harmonogram o kilka tygodni później niż robią to pola golfowe. Dlaczego? W początkowym stadium świeżo zasadzona trawa jest delikatna i wymagająca. Potrzebuje pożywienia (nawozu) i dużo wody, ale nie tak dużo, by ją utopić. To trudna do osiągnięcia równowaga.
Ponieważ większość pól golfowych posiada zaawansowane systemy nawadniania, mogą one sprostać wysokim wymaganiom konserwacyjnym nowo zasadzonej trawy pod koniec sierpnia. Większość właścicieli domów nie dysponuje tak precyzyjnym sprzętem. Mogą również nie mieć tyle wolnego czasu i uwagi, aby utrzymać się na szczycie prawidłowego nawadniania podczas tej delikatnej fazy wzrostu.
Jeśli poczekasz do połowy września, kiedy temperatury są nieco niższe, będziesz miał więcej marginesu na błędy. To pole manewru przyda się, gdy będziesz dążyć do osiągnięcia szczęśliwego środka: podlewaj trawę na tyle, aby nie wyschła i nie obumarła, ale też nie tak obficie, aby wymoczyć ją na śmierć.
Najlepsza pora roku do sadzenia trawy w cieplejszych klimatach
To może być szokujące, ale trawy ciepłolubne najlepiej radzą sobie w ciepłych warunkach, w których temperatura gleby wynosi około 65-70 stopni, a temperatura w ciągu dnia – ponad 80. Trawy te uwielbiają słońce, więc im dłuższe dni, tym lepiej, jak twierdzi Craig Ellis, dyrektor agronomii w Eldorado Country Club w Indian Wells w Kalifornii.
Z tych powodów, mówi Ellis, późny kwiecień to najlepszy czas na sadzenie odmiany ciepłosezonowej, takiej jak, powiedzmy, Bermudy. Dni są długie i ciepłe, ale temperatury nie osiągnęły jeszcze szczytu lata, a konkurencja ze strony trawy krabowej i innych chwastów jest mniejsza.
Kończenie uprawy na całym polu golfowym może trwać kilka miesięcy, jeśli nie dłużej, więc praca, która zaczyna się w kwietniu, może zakończyć się dopiero późnym latem lub wczesną jesienią. To nie jest problem, mówi Ellis, tak długo, jak trawa jest dobrze ugruntowana przed poważnym uderzeniem zimna. Z tego powodu najlepiej jest zakończyć sadzenie traw ciepłolubnych co najmniej 90 dni przed pierwszymi przymrozkami.
Ile wody należy podlewać nową trawę?
Tak jak trawy chłodne, odmiany ciepłolubne wymagają wiele troski, gdy dopiero zaczynają swoją przygodę z trawnikiem. Potrzebują odżywiania w postaci nawozu i dużej ilości wody, ale nie tyle wody, aby im zaszkodzić. To może być cienka linia, ale Ellis mówi, że podlewanie przez około cztery do pięciu minut co trzy godziny powinno załatwić sprawę.
Podstawową zasadą jest to, że „nigdy nie chcesz podlewać tak dużo, że zostaniesz z mokrą plamą na kursie”. Innym dobrym testem jest chwycenie garści gleby i ściśnięcie jej: powinna być wystarczająco wilgotna, aby zbijać się w grudki, ale nie tak mokra, aby nadmiar wody wylewał się na zewnątrz.
Więc, jaka jest lekcja dla Twojego trawnika?
Wybierz ciepłolubne trawy na wiosnę i ostrożnie nawadniaj je na początku, utrzymując warunki wilgotne, ale nie przesadnie mokre. Ellis zaleca stosowanie nawozu startowego przed wysiewem nasion, a następnie, kilka miesięcy później, gdy trawa się zadomowi, nawozu o spowolnionym działaniu, który pomoże utrzymać darń przez cały rok.
W końcu, gdy trawnik się pojawi, będziesz chciał go skosić. Oprócz tego, że trawnik wygląda schludnie i czysto, koszenie ma dodatkową zaletę, jaką jest rozmnażanie nasion, co pozwala uzyskać gęstszą i bujniejszą darń. Jak radzi Ellis, nie należy kosić trawy zbyt nisko, ponieważ będzie ona wtedy podatna na uszkodzenia. Upewnij się też, że ostrza kosiarki są ostre. Koszenie z tępymi ostrzami spowoduje, że liście będą postrzępione, co jest nie tylko niezdrowe. To również nie jest ładny wygląd.