Król Szwecji powiedział, że jego kraj „nie zdołał” uratować życia swoim stosunkowo luźnym podejściem do pandemii koronawirusa.
Król Carl XVI Gustaf wygłosił te uwagi w ramach corocznego telewizyjnego podsumowania roku z rodziną królewską.
Szwecja, która nigdy nie wprowadziła pełnej blokady, widziała prawie 350 000 przypadków i ponad 7800 zgonów – o wiele więcej niż jej skandynawscy sąsiedzi.
Premier Stefan Lofven powiedział, że zgadza się z uwagami króla.
„Oczywiście fakt, że tak wiele osób zmarło, nie może być uważany za nic innego niż porażkę”, powiedział Lofven dziennikarzom.
Odnosząc się do strategii rządu, Lofven dodał, że „dopiero po przejściu pandemii będzie można wyciągnąć prawdziwe wnioski”.
- Czy szwedzka strategia walki z koronawirusem odniosła sukces czy porażkę?
- Co Europa robi w sprawie Covida i świąt Bożego Narodzenia?
- Śledzenie globalnej pandemii: Gdzie ucierpiała najbardziej?
W programie król mówi: „Myślę, że nam się nie udało. Mamy dużą liczbę zmarłych i to jest straszne.
„Naród szwedzki bardzo cierpiał w trudnych warunkach. Myśli się o wszystkich członkach rodzin, którym zdarzyło się nie móc pożegnać się ze zmarłymi członkami rodziny. Myślę, że to trudne i traumatyczne doświadczenie nie móc powiedzieć ciepłego pożegnania.”
Kiedy zapytano go, czy obawia się zarażenia wirusem Covid-19, król – który ma 74 lata – powiedział: „Ostatnio czuło się to bardziej oczywiste, skradało się coraz bliżej i bliżej. To nie jest to, czego chcesz.”
Zamiast polegać na sankcjach prawnych, Szwecja odwołuje się do poczucia odpowiedzialności i obywatelskiego obowiązku obywateli i wydaje tylko zalecenia. Nie ma żadnych sankcji, jeśli są one ignorowane.
Szwecja nigdy nie wprowadziła ogólnokrajowej blokady lub noszenia masek, a bary i restauracje pozostały otwarte.
Jednakże, na początku tego tygodnia, szkoły w całym regionie Sztokholmu zostały poproszone o przejście na nauczanie na odległość dla 13 do 15-latków po raz pierwszy tak szybko, jak to możliwe. Środek ten został ogłoszony w odpowiedzi na rosnącą liczbę przypadków Covid-19.
Tydzień po tym, jak 7 grudnia podjęto ogólnokrajową decyzję o przejściu na nauczanie na odległość dla osób powyżej 16 roku życia. W poniedziałek weszły w życie nowe ogólnokrajowe zalecenia dotyczące tańca towarzyskiego w okresie świątecznym, które zastąpiły podobne wytyczne dla poszczególnych regionów.
Szwedzi są radzi, aby spotkać się z maksymalnie ośmiu osób, zebrać na zewnątrz, jeśli to możliwe i uniknąć podróży pociągiem lub autobusem.
Oficjalny zakaz publicznych zgromadzeń powyżej ośmiu osób pozostaje, wpływając na wydarzenia takie jak koncerty, mecze sportowe i demonstracje.
„Dobrowolne”
Szwedzki epidemiolog państwowy, Anders Tegnell, w listopadzie wyjaśnił, że strategia opiera się na połączeniu środków prawnych i dobrowolnych.
Powiedział BBC, że w szwedzkim kontekście jest to „połączenie, które naprawdę uważamy za najlepsze”.
Zgodnie z oficjalnym raportem wydanym na początku tego tygodnia, strategia zawiodła w swoich wysiłkach na rzecz ochrony osób starszych w domach opieki – za co rząd przyznał się do odpowiedzialności. Ponad 90% zgonów związanych z Covid dotyczyło osób w wieku 70 lat i starszych, a prawie połowa wszystkich zgonów związanych z Covid miała miejsce w domach opieki, jak twierdzi rząd.
Pan Tegnell powiedział, że jego agencja (Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego) nie była odpowiedzialna za kierowanie systemem opieki nad osobami starszymi i dodał, że wszystkie zainteresowane strony muszą pomóc w poprawie sytuacji, aby upewnić się, że osoby starsze nie ulegną zakażeniu.
Powiedział, że jego zdaniem Szwecja stała się lepsza w ochronie osób starszych, i że żaden kraj nie odniósł pełnego sukcesu w tej dziedzinie – nawet Niemcy zostały teraz mocno dotknięte, powiedział szwedzkiemu radiu w środę.
Szwecja ma więcej zgonów niż reszta krajów nordyckich razem wziętych. Doprowadziło to do krytyki ze strony sąsiadów kraju, Norwegii, Danii i Finlandii, że jej mniej rygorystyczne podejście naraża ich własne środki na ryzyko.
We wtorek premier Lofven powiedział również, że czuje, iż wielu ekspertów nie doceniło drugiej fali.
„Myślę, że większość w zawodzie nie widziała takiej fali nadchodzącej. Zamiast tego mówiło się o różnych skupiskach” – powiedział w wywiadzie dla dziennika Aftonbladet.