To wszystko wyblakło, oczywiście. Jak Macklemore prawdopodobnie wiedział od początku, nie był najlepszym raperem na świecie, kiedy był u szczytu popularności: Publicznie przeprosił po zdobyciu Grammy. Po serii przebojów, został zastąpiony w popowym radiu przez inne sensacje, takie jak Meghan Trainor czy Psy, po czym zniknął z publicznej świadomości. W tym momencie nie słuchałem żadnej piosenki Macklemore’a – chętnie lub niechętnie – od lat. Ale to może się wkrótce zmienić.
Popularny na Rolling Stone
W poniedziałek rano raper ogłosił, że był teraz bardzo w magii. „Zajmuję się magią od około 2,5 roku”, powiedział w oświadczeniu dostarczonym do HipHopDX. Nie wiem, czy to prawda; z pewnością może to być kiepsko zrealizowany żart. Jednak ma to pewien sens. Macklemore zawsze był cwany. Teledysk do „Thrift Store” przedstawia go żyjącego w najdzikszych marzeniach dobrodusznego brata bractwa, który chce nosić przesadzone stroje i tylko podsycać imprezę wokół siebie. Innym sposobem, aby to ująć, jest to, że zawsze był szczery – szczęśliwy z powodu uwagi, ale także chętny do udowodnienia, że ma treść, że ma coś do powiedzenia (jego trzeci ogromny hit, „Same Love”, jest pełną serca próbą heteroseksualnego muzyka stworzenia hymnu LGBTQ). Magicy wydają się być (w dużej mierze) szczerymi ludźmi. Jeśli to, co Macklemore ma teraz do powiedzenia, ma związek z magią, to słucham.
Zakładając, że zwrot Macklemore’a w stronę magii jest prawdziwy, a album, który planuje wydać jest rzeczywiście o rzemiośle magii, to może być coś wspaniałego. Niedawno uczestniczyłem w imprezie firmowej, która zatrudniała magika, który zdecydowanie nie był do czasu, gdy naprawił rozdartą kartę, gdy była w mojej ręce. Teraz uważam, że magia jest niesamowita, a od czasu porannego ogłoszenia Macklemore’a zdecydowałem, że w rzeczywistości posłuchałbym albumu, który opisuje. Weźmy w miksie jakieś odniesienia do Ricky’ego Jaya, jakieś metafory o znikaniu w pudełku, podwójne przepływy czasu o ukrywaniu gołębia w rękawie – to wszystko brzmi zabawnie i jest to pas, w którym Macklemore wydaje się być przygotowany do doskonałości.
Jeśli to wszystko jest żartem, a Macklemore wyda album nie o magii, to po prostu nigdy więcej nie usłyszycie, żebym się wypowiadał na temat jego kariery.