Każdy chce mieć sekretny sos. Przepis. Niebieskie odbitki. Idealna martwa natura postaw, hacków rozwojowych, treści, brandingu i aplikacji produktywności, które obiecują wystrzelić ich karierę w kosmos.
Dość metafor?
Mamy ich tak wiele, ponieważ wszyscy ciągle mówią o sukcesie. Nawet jeśli nie mamy pojęcia, jak on wygląda, jak się czuje i jak smakuje.
Przez połowę czasu nie wiemy nawet, kiedy odnosimy sukces. Potrzebujemy innych ludzi, żeby nam to powiedzieli.
Wcześniej pisałam, że sukces nie czuje się jak orgazm. Ale do obu trzeba podejść w ten sam sposób.
Nie przejmując się tak bardzo. Odpuszczając trochę. Albo nawet całkowicie.
Około rok temu przeżyłam swój pierwszy orgazm z partnerem. Jak to się stało? Bo w końcu przestałem się przejmować, czy to się stanie.
Musisz więc przestać się przejmować, czy ci się nie uda, czy ci się uda. To dziwny paradoks. Jak w ogóle osiągnąć ten stan?
Zrozumieć jak to jest przestać się przejmować.
Ludzie wmawiają sobie, że im nie zależy przez cały czas. Powiedzą ci, że coś nie ma znaczenia. Ale skąd wiesz, że mówią prawdę?
Jeśli powiedzą Ci, że coś nie ma znaczenia, a potem i tak to zrobią – to właśnie tak. Robią to spokojnie. Robią to z radości. Albo z poczucia celu. Nie poddają się, tylko dlatego, że nie wyobrażają sobie życia bez tego, co kochają, niezależnie od tego, ile pieniędzy dzięki temu zarabiają.
Nie przejmowanie się tak bardzo powinno przynieść poczucie wyzwolenia. Uprawnienia. Nie lęku czy apatii.
Poddanie się nie jest odpowiedzią. Jest nią odpuszczenie. Nadal musisz dbać o to, co robisz. Tylko nie o następstwa. Troszczyć się o to, co leży tuż przed tobą. Jeśli nie, to zrób coś innego. Znajdź coś, na czym Ci zależy. Odpuść sobie wyniki. Jeśli znajdujesz sens w tym, co robisz, to naprawdę nie powinno mieć znaczenia, co się stanie po fakcie.
Zatrzymaj wyznaczanie tak wielu celów.
Masz jedną pracę. Bez względu na zawód, wszystko sprowadza się do jednego, kluczowego celu. Stwórz coś, co ma znaczenie. Najpierw musi to mieć znaczenie dla Ciebie. Potem musi mieć znaczenie dla kogoś innego.
To naprawdę takie proste.
Jak dowiedzieć się, co ludzie lubią? Również proste. Przyjrzyj się przykładom. Zbadaj swój rynek. Zbadaj swoją niszę. To nie powinno być trudne. Powinno być ciekawe i przyjemne.
Wolne tempo i nie spiesz się.
Nieprzekraczalne terminy mają znaczenie. Czasami trzeba je sobie narzucić. Ale trzeba też podejmować świadome, zdecydowane kroki. Musisz pozwolić sobie usiąść i zastanowić się nad czymś przez jakiś czas. Nawet kilka dni.
Ludzie, którym za bardzo zależy na sukcesie i porażce, podejmują pochopne decyzje. Nie dają sobie przestrzeni, by pozwolić pomysłom dojrzeć.
Błądzą. I toną.
Pozwól swoim wspaniałym planom i genialnym pomysłom posiedzieć z Tobą przez jakiś czas, zanim się do nich pospiesznie zabierzesz. To jest w porządku, aby dreptać.
Dowiedz się, co naprawdę chcesz zrobić.
Tak wiele aspirujących whatevers próbuje skakać prosto do swoich planów marketingowych. Poczekaj chwilę. Nikt nie powie o twoim produkcie, jeśli nie jesteś nim podekscytowany.
Nie udawana ekscytacja. Cichego, wewnętrznego rodzaju. Musisz cieszyć się tym, co robisz.
Odpadnięcie jest o wiele łatwiejsze, jeśli cieszysz się procesem. Wyobraź sobie sportowca, który traci mistrzostwo, ale nadal gra swoją najlepszą grę. Albo bije osobisty rekord. Czy myślisz, że czują się tak źle? Prawdopodobnie nie.
Zagub się w chwili, w kółko.
Każdy, kto stresuje się statystykami i sprzedażą marnuje swój czas. Zmartwienia pochłaniają ogromne ilości kreatywnej energii. Żaden pojedynczy kawałek treści nie zrobi Twojej kariery. Przynajmniej, prawdopodobnie nie.
Doświadczysz setek małych sukcesów. Będziesz czuł się jak porażka, kiedy nie jesteś. I vice versa. Nasze ego zawsze płata nam figle.
Możesz nigdy nie doświadczyć tego jednego, wielkiego sukcesu, który odniósł ktoś inny. Możesz spędzić całą karierę w czyimś rzekomym cieniu, jeśli na to pozwolisz.
Tak wiele rzeczy nie ma znaczenia. Zdecyduj, co ma, i skup się na tym. Nie przywiązuj się do pracy, sztuki, hobby tylko dlatego, że chcesz osiągnąć jakiś arbitralny cel. Poza tym, prawdopodobnie nie chcesz wiedzieć, co tak naprawdę jest w tym sekretnym sosie.
.