Ulewne deszcze tego lata przyniosły obfite plony grzybów – od ostatniego koszenia trawnika pod naszym klonem srebrzystym wyrosły trzy czwarte okręgu kremowobiałych muchomorów.
Ja na przykład wciąż jestem zachwycona, gdy znajduję grzyby na swoim podwórku. Jest to zachowanie z czasów mojego dzieciństwa, kiedy lubiłam myśleć, że muchomory to małe trony, na których wróżki mieszkające w moim sąsiedztwie odbywały swoje nocne rady, oświetlane przez ogniki. Wyobrażałam sobie, że wybrały moje podwórko, ponieważ wiedziały, że jestem ich przyjaciółką.
Teraz gotowa na prawdę o tym, dlaczego grzyby naprawdę rosną w kółko, poprosiłam Neila Garrisona, przyrodnika z Martin Park Nature Center.
Garrison okazał się być idealnym wyborem. On też lubi rozmawiać o wróżkach.
„Mitem, oczywiście, jest to, że jest to pierścień wróżki,” powiedział. „Niektórzy ludzie o złudzeniach chcieliby, abyś uwierzył, że istnieją skrzaty, elfy i wróżki, które kręcą się tu i tam w lasach, i że spotykają się na naradzie przy pewnych okazjach.
Ropuchy dołączają do wróżek i wszyscy oni używają grzybów jako krzeseł, na grzybach i używają ich jako krzeseł – stąd nazwa „stołki ropuch”.
Prawdziwe fakty są o wiele mniej kolorowe, ale nadal dość ekscytujące,Garrison powiedział.
„The toadstools that we are seeing at this time of the year (when itis extra damp, extra humid and the temperatures are moderate) are thefruiting bodies of the organism that is the fungi. Grzyb jest alwayspresent, oczywiście, to jest po prostu, że jest zwykle pod ziemią i out ofsight i out of mind.
„Dajemy się nabrać na myślenie, że grzyby jest tylko, żeabove-ground część, że widzimy, ale to tylko niewielka część organizmu. Celem części nadziemnej jest wykonywanie funkcji reprodukcyjnych organizmu. Zarodniki są uwalniane z owocników (a.k.a. kału ropuchy) i dryfują na wietrze i w końcu lądują na jakimś martwym materiale roślinnym gdzieś i nowa kolonia grzybów dostaje swój początek.
„Powiedzmy, że masz grzyba 'zarodnik' ziemi na miejscu na trawniku. Cóż, mały grzyb natychmiast zakłada sklep i zaczyna munchingaway na martwych ścinków trawy, że zostawiłeś tam po ostatniej sesji koszenia trawnika. Pierwsza partia grzybów będzie skupiać się w ciasnym, zwartym miejscu, a nie w „pierścieniu bajki.”
„Ale wtedy coś się dzieje. Grzyby będą w końcu gobble up allof martwych roślin w tym jednym miejscu w trawniku. Skończą im się produkty spożywcze. Skończy im się jedzenie.”
Co więc ma zrobić grzyb?
„Racja! Pop up niektóre muchomory nad powierzchnią gleby andthrow niektóre z twoich dzieci w kręgu poza tym jednym punkcie, gdzie masz wygasił wszystkie dostępne jedzenie grzyby,” Garrison powiedział.
„Następna partia muchomorów wyskoczy w tym charakterystycznymfairy ring formacji. Nie będzie żadnych stołków ropuch w bardzo centerof pierścienia, ponieważ nie ma grzyby pozostały w tej centralnej częściwhere wszystkie żywności grzyby zostały wyczerpane.
„Można sobie wyobrazić, że ten pierścień bajki po prostu utrzymuje się coraz większy i większy i większy – i to robi,” powiedział. Wielu naukowców, w rzeczywistości, skakać w samolocie i dostać się w chmury, a następnie spojrzeć w dół na ziemię i, wow, widzą, że niektóre z tych „pierścieni bajki” są tak ogromne, że rozpiętość setki mil!
„Naukowcy są zdania, że jest to jeden organizm. Jeden organizm! Grzyb, który jest większy niż niebieski wieloryb! Grzyb, który jest o wiele większy niż Apatozaur!
„Chcesz zgadnąć, jak te „pierścienie wróżek” stały się tak duże?” – zapytał.
„Są starożytne.
„Niektórzy naukowcy mówią 'zapomnij o tych wszystkich bzdurach o sosnach Sierra Nevadabristlecone będących najstarszymi żywymi istotami na planecie'. Giantredwood sequoia trees are just youths if you compare them to the age of theone fungi organism that comprises these large fairy rings.
„That is a difficult concept to grasp, granted, but I am of theopinion that these scientists are probably right on the mark.
„Może niektóre z tych „pierścieni wróżek”, które są tak duże jak stan Waszyngton, mają coś w rodzaju 5000 lat. Kto wie?
„Jeśli chodzi o mnie, mam oko na ten „pierścień wróżek” na moim trawniku”, powiedział Garrison. „Jak duży będzie do czasu, gdy będę obchodził swoje setne urodziny?”.
„Zrób notatkę,” powiedział. „Odwiedź mnie wtedy”.