Byliście kiedyś w Land of the Pale Faces, USA? A może w White Man in a Hole, Australia? Na naszej planecie jest kilka dziwnie nazwanych miast i miasteczek, a my chcielibyśmy odwiedzić każde z nich. W końcu, kto nie chciałby się pochwalić, że właśnie wrócił z Rat’s Mouth na Florydzie? Oto 11 naszych ulubionych miast o dziwnych nazwach, w nieszczególnej kolejności, i kilka uwag na temat tego, co tak naprawdę oznacza nazwa twojego miasta.
Sprawdź też wakacje w kolejce do Netflixa
1. Ala-Lemu, Finlandia
Ta Fin-tastyczna nazwa już brzmi trochę głupio dla osób mówiących po angielsku, ale dosłowne tłumaczenie na język fiński tej nadmorskiej miejscowości oznacza „dolny smród” lub „smród z dołu”. Pozwolimy ci namalować mentalny obraz.
2. Boca Raton, FL
„Boca” to po hiszpańsku usta, a „raton” oznacza mysz lub szczura, więc „szczurza paszcza” jest dosłownym tłumaczeniem, chociaż historie o pochodzeniu sugerują, że nazwa miasta brzmiała kiedyś Boca de Ratones, co oznacza wlot złodziei. My zostajemy przy szczurzej paszczy.
3. Boquete, Panama
Piękniejszej nazwy nie mogliśmy sobie wyobrazić. Ale boquete to także brazylijski portugalski slang oznaczający, jak by to delikatnie ująć? Pewien akt seksualny. Damy wam chwilę z internetowym tłumaczem, żebyście to rozgryźli. Przy okazji, Boquete zostało nazwane przez AARP hotspotem dla emerytów, ale mamy nadzieję, że z innych powodów.
4. Chicago, IL
Podobnie jak w przypadku Wielkiego Pożaru Chicago, istnieje pewien spór dotyczący pochodzenia nazwy trzeciego co do wielkości miasta w Ameryce. Według Wikipedii słowo „Chicago” jest francuskim tłumaczeniem słowa „shikaakwa” pochodzącego z Miami-Illinois, które oznacza śmierdzącą cebulę. Słyszeliśmy również plotki, że miasto zostało nazwane na cześć wodza rdzennych Amerykanów o imieniu Chicagou. Być może miasto zasługuje na nową nazwę. Jakie jest rdzenno-amerykańskie słowo oznaczające „miejsce mistrzów Blackhawks i pizzy z głębokim daniem?”
5. Coober Pedy, Australia
Można by spędzić całe życie, żartując z niektórych nazw, jakie nasi przyjaciele z Down Under wymyślili dla swoich miast i miasteczek – ich prawdziwe pochodzenie to zupełnie inna historia. Na przykład Coober Pedy w Południowej Australii jest narodową stolicą opalu. Jego nazwa jest aborygeńska i oznacza „białego człowieka w dziurze”. We’ll just leave it at that.
Related: Musisz zobaczyć te 10 niesamowitych australijskich cudów natury.
6. Halifax, Kanada
To miasto portowe jest również stolicą Nowej Szkocji, często mroźnej kanadyjskiej prowincji, co kusi nas, aby myśleć, że słowo Halifax oznacza „miejsce, którego nigdy nie odwiedzimy w styczniu”. W rzeczywistości oznacza ono „odległy zakątek, gdzie rośnie nieokrzesana trawa”. Sniff, nasze alergie już się nasilają.
7.Iowa, USA
Kochamy Stan Sokolego Oka! Iowa, która nie zasługuje na swoją reputację niekończącego się pola kukurydzy, to stan pełen wzgórz, tętniących życiem miasteczek akademickich i uroczych (białych) ludzi. Powszechnie uważa się, że jego nazwa oznacza „piękną krainę”, ale według Atlasu Prawdziwych Nazw Miejsc, Iowa oznacza „Krainę Bladych Twarzy”. Uważamy, że obie nazwy są całkiem pasujące.
8. Los Banos, CA
To miasto w Centralnej Dolinie oznacza po hiszpańsku „kąpiele” i zostało nazwane dla naturalnego źródła wody, które zasilało mokradła w Dolinie San Joaquín, gdzie znajduje się miasto. Jednak baño oznacza również toaletę w języku hiszpańskim i to właśnie większość Kalifornijczyków szyderczo zakłada, że oznacza.
9. Punkeydoodles Corners, Kanada
To miasto w kanadyjskiej prowincji Ontario znane jest przede wszystkim z częstych kradzieży znaków (nic dziwnego) i zabawnej nazwy. Jej pochodzenie jest niejasne, ale niektórzy przypisują ją miejscowemu karczmarzowi, który lubił śpiewać „Yankee Doodle”. Inni łączą ją z wiktoriańskim słowem oznaczającym marnowanie czasu, a jeszcze inni przypisują ją rolnikowi uprawiającemu dynie.
Powiązane: To są najlepsze bary plażowe Florydy.
10. Punta Gorda, FL
Wszystko, co dziwne, dzieje się na Florydzie, dlatego też Słoneczny Stan zanotował dwa wpisy na tej liście. Po hiszpańsku Punta Gorda oznacza „gruby czubek”, co prawdopodobnie odnosi się do faktu, że to miasto na wybrzeżu Zatoki Perskiej leży w pobliżu dużego, wystającego półwyspu. Jednak nieczyste umysły wyczarowały alternatywne interpretacje, które odnoszą się do – zgadłeś – męskiej anatomii.
11. Saint-Louis-du-Ha!-Ha!, Kanada
Jedyne miasto na świecie z dwoma wykrzyknikami w nazwie, możemy sobie tylko wyobrazić podekscytowanie jego mieszkańców za każdym razem, gdy wypowiadają tę nazwę na głos. Część Ha Ha w rzeczywistości odnosi się do archaicznego francuskiego słowa (miasto znajduje się we francusko-kanadyjskiej prowincji Quebec) oznaczającego gwałtownie kończącą się drogę. Więc to nie jest „Ha!-Ha!”, jak w „Lulz, właśnie trafiłeś w ślepy zaułek”?